Nic nas tak nie motywuje do działania, do zmian, jak historia drugiej osoby, która pokazuje, że można. Dlatego otwieramy nowy dział ”Moja historia”, w którym wszystkie Użytkowniczki serwisu (Użytkownicy też) będą mogły podzielić się swoimi przeżyciami. Każdy człowiek coś przeżył, coś osiągnął. Myślę, że każda z nas może się nazwać Kobietą Sukcesu. Dlaczego? Bo każdej się coś udało! Być może patrzysz na siebie dość krytycznie: masz pracę, masz dzieci, masz partnera (partnerkę), masz prawo jazdy, masz wielu przyjaciół, powodzi ci się dobrze i ogólnie jesteś szczęśliwa, ale... uważasz, że Kobietą Sukcesu może się nazywać tylko właścicielka wielkiej korporacji, zarabiająca miliony dolarów?;-)
Cokolwiek zrobiłaś, czegokolwiek w swoim życiu dokonałaś – twoje doświadczenie jest bezcenne. Dzieląc się własnymi przemyśleniami i przeżyciami, możesz innej kobiecie pomóc zmienić jej życie!
Opisz coś, co uważasz za osiągnięcie w swoim życiu. To może być wszystko! Założyłaś firmę? Urodziłaś dziecko? Kupiłaś mieszkanie? Skorygowałaś płeć? Tworzysz szczęśliwy związek? Założyłaś organizację pozarządową? Schudłaś? Przytyłaś? Nauczyłaś się pływać? Zrobiłaś prawo jazdy? Napisałaś książkę? Dostałaś się na studia? Znalazłaś dobrą pracę? Nauczyłaś się koreańskiego? Odbyłaś „podróż na koniec świata”?
Podziel się swoją historią, podziel się swoim entuzjazmem, radością, dumą z tego, że czegoś dokonałaś. Dzięki Twojej opowieści być może jakaś dziewczyna lub starsza pani też uwierzą, że chcieć to móc! Że marzenia da się zrealizować. Nic nie inspiruje nas tak bardzo, jak życie.
Czekamy na wasze inspirujące historie!
Jeśli chcesz przesłać swoją historię, kliknij tutaj.
psychologia »
problemyTotalny dół i jak z niego wyjśćWpaść w dołek każdemu się zdarza, nawet najlepszym. Czasem wpadam ja, czasem wpadasz Ty. Jednym z tego dołka wychodzi się łatwiej, innym trudniej, a jeszcze inne tkwią w nim tygodniami, miesiącami, latami... Jednak jest dobra wiadomość dla nas wszystkich: bez względu na to, jak długo już siedzisz w swoim dołku, możesz z niego wyjść w każdej chwili. Wiem, wiem, skoro nie udawało się do tej pory, to jak ma się udać nagle dziś?
dziecko »
wychowanieCzy wychowasz córkę na feministkę?Dlaczego dziewczynki traktuje się w szkole inaczej niż chłopców? Dlaczego to one mają być posłuszne, a chłopcom wybacza się różne figle? Dlaczego dziewczynki muszą się stosować do różnych „dziewczyńskich” nakazów, które stawiają im rodzice, a chłopcom pozwala się na bardziej swobodną zabawę?
zdrowie »
terapieJak rzucić słodycze?Myślałam, że nie uda mi się absolutnie nigdy. Próbowałam sto razy, jadłam chrom, próbowałam nie kupować słodyczy i ssało mnie i ssało. Nie pomagało nic. Pewnie to bardzo dobrze znacie...Aż w końcu wpadła mi w ręce cudowna książka (i to nie był przypadek!) o jedzeniu. Nie było tam żadnego liczenia kalorii ani grożenia palcem. Były za to dużo rozdziałów o naturze jedzenia, naszych psychicznych nawykach i tym, jaki i dlaczego mamy stosunek do słodyczy.